Po męczeńskiej śmierci ks. Jana Machy rodzina przechowała pamiątki, jakie po nim zostały w domu rodzinnym w Chorzowie oraz na probostwie parafii św. Józefa w Rudzie Śląskiej, gdzie pracował do aresztowania 5 września 1941 r. W marcu br. przedmioty przekazano promotorowi procesu beatyfikacyjnego ks. dr. hab. Damianowi Bednarskiemu. Zostaną umieszczone w Izbie Pamięci, która powstanie w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym w Katowicach przed beatyfikacją Sługi Bożego.