Sługa Boży ks. Jan Macha był dzieckiem Pawła Machy i Anny z domu Cofałka. Żona była o pięć lat od niego młodsza. Rodziny Machów i Cofałków mieszkały w Chorzowie, gdzie byli szanowanymi gospodarzami. Anna pochodziła z rodziny od dawna związanej z Chorzowem, a Paweł choć także urodził się w tym mieście miał rodzinne korzenie w Dąbrówce Wielkiej, należącej wówczas do parafii Kamień. Była to typowa dla ówczesnego Górnego Śląska rodzina robotniczo-chłopska. Ks. Jan, najstarszy w rodzinie miał trójkę rodzeństwa, brata Piotra oraz dwie siostry Różę i Marię. Paweł Macha był ślusarzem i pracował w Hucie Kościuszko. Odbył służbę wojskową w armii pruskiej (1908-1910) i powrócił do pracy jako maszynista parowozu hutniczego. W rodzinnych opowieściach został zapamiętany jako człowiek zasadniczy, wymagający i odznaczający się wielką przedsiębiorczością. Matka Anna prowadziła gospodarstwo domowe, była kobietą pracowitą, pogodną i otaczała wszystkich wielką miłością i ciepłem. Rodzinny dom był przeniknięty religijną atmosferą. Rodzice Sługi Bożego należeli do stowarzyszeń kościelnych i często przystępowali do sakramentów.