Pierwsze upamiętnienie

2020-01-16

Pomnik bohaterskiego księdza

Gość Niedzielny  nr. 43, 1951r .

W środę, dnia 17 paździenika odbyła się w kościele św. Marii Magdaleny w Chorzowie uroczystość uczczenia pamięci ks. Jana Machy, ściętego przez władze hitlerowskie w dniu 3.12.1942 r. w więzieniu katowickim. Uroczystość rozpoczęła się odśpiewaniem officium za zmarłego kapłana przez Jego kolegów kursowych. Potem ks. Gasz w asyście ks. Kuczery i ks. Jarczyka odprawił Mszę św. żałobną. Ks. Szweda, organizator całej uroczystości, wygłosił kazanie. Po kazaniu wszyscy kapłani odśpiewali Requiem przy katafalku.

Na cmentarzu parafialnym ks. kan. Koźlik dokonał poświęcenia pomnika ku czci męczeńskiego kapłana. W ostatnim liście pisanym w przeddzień śmierci ks. Jan Macha wyraził zyczenie utrwalenia Jego pamięci na cmentarzu chorzowskim. Ks. kanonik Koźlik, w czasie poświęcenia powiedział między innymi: "Krzyż ukochał, dlatego na grohie mu krzyż postawiono. Odprawiłem już dużo pogrzebów, takiego jednnk bez zmarłego jeszcze nie odprawiałem. Jest to wymowne, gdyż w pożegnalnym liście śp. ks. Macha zwraca się do wszystkich z prośbą, by o jego duszy pamiętali: módlcie się za moją duszę. O duszy swej więcej myśli niż o ciele". Na pomniku widnieje napis: śp. Ks. Jan Macha wyświęcony 25.6.1939 "Przechodniu - ciała mojego tu nie ma, ale zmów na tym miejscu Ojcze nasz za spokój mej duszy".

 

Archiwum GN